We wtorek (6 kwietnia)Adelezakończyła swoją trasę koncertową na Wyspach. Podczas występu w Birmingham gwiazda musiała zmierzyć się z problemami technicznymi.
W trakcie wykonywania przez nią utworu „All I Ask” przestał działać mikrofon. Adele mimo to nie przestała śpiewać, a kilkutysięczny tłum zgromadzony w Genting Arena dołączył do niej aż do momentu gdy usterka została naprawiona.
Po wykonaniu Adele przyznała, że nie była świadoma, że mikrofon przestał działać, ponieważ cały czas słyszała swój wokal w odsłuchu. Zdziwiła ją reakcja publiczności. „Dlaczego zaczęliście mnie dopingować w połowie?” – pytała fanów.
„Powiedzcie im, że nie robiłam pantomimy. Mogą myśleć, że tak było, nie robiłam pantomimy – zwróciła się Adele do osób z pierwszego rzędu i dodała – Każdy pieprzony koncert śpiewam na żywo”.
„To jest jakieś szaleństwo, że wszyscy weszli w tym samym momencie! To dowód, że fani Adele są najlepsi!” – napisała Colin Parkinson, która umieściła w serwisie Youtube filmik z feralnego momentu koncertu.
Adele promuje obecnie swój trzeci album „25”, który ukazał się w listopadzie 2015 roku.
Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/news-adele-problemy-techniczne-na-koncercie-w-birmingham,nId,2176270#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome